Pu erh po wietnamsku czyli Trà Phổ Nhĩ ( firma TRA Viet ) 1

Firma TRA  VIET  =  trà Phổ Nhĩ 



Jak odnieść  się do Trà Phổ Nhĩ?????- nie wiemtrudno  jest zakwalifikować   wietnamską  wersje ciemnej herbaty typu " Pu-erh"bo-raczej do chińskiej klasyki zaliczyć jej nie można.

Natomiast wiem że błędem jest nazywanie herbat typu pu-erh czerwonymi .Ciekawe kto wpadł na pomysł żeby - HEI CHA (黒茶 czarne po chinsku ) w Polsce -nazywać " czerwonymi "???? - robi to niepotrzebne zamieszanie, wprowadza w błąd nie tylko początkujący herbaciarzy ale i niedoświadczonych sprzedawców którzyrozprowadzają pu-erhy w jako czerwone - co odpowiada  chińskim hong cha ( 紅茶)




      W ojczyźnie pu-erhow Xixuanbanna - BADA niedaleko od Menghai - archiwalne foto ze stycznia 2002 roku . Od tamtego czasu bardzo dużo się zmieniło



Obecnie  na herbaty  typu pu-erh  sa  bardzo popularne  mamy  ogromny rynek  zbytu  a co za tym idzie rozbudowany podzial :

- powstający ortodoksyjny chiński świat herbat pu-erh wymaga znajomości bardzo wielu szczegółów zaczynających się od złożonej klasyfikacji uwzględniającej:
-  kodowanie cyfrowe danej herbaty 


                              wspolczesny  dysk  pu  erh 'owy-   takie zakodowane numerki-  mamy internet  wiec odszyfrujemy...

- warunki i  okolice  produkcji

- wieku  drzewa  i typu  listków 
 
- rocznika  produkcji  -
-  producenta -- ( który  daje  namiary wszelkie  detale )
-  miejsce przechowywania..
nie zapominając o podstawach jakimi  :
- surowy /leżakujący / możne połowicznie surowy ?
-prasowany czy sypki /



i przechowywane  w wyszukanych  warunkach ..

Specjalisci  czesto maja   program  wporowadzajacy do  do swiata Pu -erh' ow -     pojawi sie filmik czy  kilka zdjec o  wyprawie  w odlegle  zakatki Yunnanu przy granicy z  Laosem i Birma -.. Pokazac  trzeba  autochtonow  w strojach  narodowych    stare   drzewo   itp, i itd.


                            W drodze  do " starych drzew herbacianych" - spotkanie z loklanymi .

Zaczynamy przygode z delektowaniem sie herbatami pozno dojrzajacymi - ostanio nazywanymi  "ciemnymi ?" -
no dobra....

 Jeszcze  30 lat temu z  prawie niedocenianych  herbat powstalo IMPERIUM PUEROWE - z calym zespolem  mistorzow.
 Moje podejscie to herbat " ciemnych = pozno fermetowanych " jest dosc   zdystansowane. Nie  inwestuje  w "Banku Puerhowym"  a kolekcja  ogranicza  sie do kilku sztuk  - te cenniejsze kupione w 2002 roku podczas wizyty w Xishuanbanna. Troche szkoda  pewnie zainwestowane  100US $ - teraz pewnie  bylo by wiecej niz  1000 $.  Po wizycie w Yunnan - wydaje mi sie  zostac  dobrym ekspertem od tych herbat trzeba mieszkac w miejscu ich powstawania.
Najlepiej byc  rezydentem w Xishuanbanna  - zeby to wszystko  miec " na zywo " rejestrowane..   .. Jak wiadomo  Yunnan  jest masowo odwiedzany przez  pro-  puerowych  wielbicieli  - na ktorych czeka  -cala masa ofert  poznawania   swiata herbaty pu-erh - i jest w czym wybierac.
 A podczas  wizyty  w Yunnanie-  Chinczycy  oferuja  specjalne programy artystyczne  ( ?) raczej nie dla herbaciarzy  spragnionych kontaktu  z autentycznymi " starymi drzewami herbacianymi ".
Sa tez  " ludowe  pokazy "-  niezbyt  herbaciane - ale jak jest na to zapotrzebowanie - trzeba zbijac kase na turystach  zadowolonych z   poznawania  "lokalnych  tradycji ."


  Pseudo folkowe nastroje   plus sprasowany pu-erh , tance w" stylu kozackim"


                           Narodowosc Dai -przygotowywuje  herbate.
Takie ukazywanie  tradycji  pu-erh  to  na  zachodnie  gusty  straszna  szmira - nie majace zbyt wiele  wspolnego z herbata. No moze jesli byl by  to dziecinny  pokaz w przedszkolu  - wtedy trzeba uznac dobrobek artystyczny aktorow.

Wracając do klasyfikacji " pu -erh 'ow "
- Trzeba
mieć  na uwadze  w wielu azjatyckich " pu-erhowych ośrodkach "  preferuja inne typy pu-erhow  tak wiec  mamy  "  Tajwański  styl  > z Hong Kongu> Malezji > Shanghaju  czy Pekinu -  co miejsce  to trochę inny smak - uzależniony  od sposobu przechowywania czy upodobań smakowych lokalnych miłośników herbaty.
Żeby sobie to wszystko uporządkować :dzisiejszy wietnamski Pu -erh - to co ? Jak potraktować  Phổ Nhĩ -czy jest tym samym co Pu-erh ?
Raczej nie podrabiany bo
północna cześć Wietnamu  kulturowo związana jest z prow. Yunnan - dokładniej mówiąc  właśnie z Xishuanbanna .  Dzikie Drzewa Herbaciane  naturalnie  występują we florze tych terenów. Ale tutaj w przypadu wietnamskiej firmy - TRA Viet - robi się wszelkie produkcje  od wietnamskiego LongJing >  przez oolong Tie Guanyin dosypanego Puerh >Phổ Nhĩ. 





 dzieki ogromnemu  zainteresowaniu wielkolistnymi  herbatami z prowicji  Yunnan.

 Ale tutaj Trà Phổ Nhĩ  czyli Pu erh   wietnamski ?



-
dziwne    c.dn

Komentarze

  1. Celne i otrzeźwiające uwagi. "Tańce w stylu kozackim" rządzą :D

    Poznawanie pu'erów jest jednak często błądzeniem we mgle. Jeśli smakowo nie ma zastrzeżeń, to chyba nawet lepiej (lub przynajmniej bezpieczniej) pić takiego "pu'era" z Wietnamu, mając pewność co do jego pochodzenia, zamiast łudzić się, że smakujemy oryginalną herbatę z rzekomo starych drzew, a potem przeczytać news o tym, jak chińska policja zlikwidowała fabrykę produkującą tony (!) podrobionych pu'erów cenionych producentów... Ciekawe, ile podobnych oszustw pozostaje w ogóle nieujawnionych.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz