Wush Wush -tea plantation Ethiopia Bonga - odwiedziny.

Tegoroczna wizyta na plantacji herbaty została oficjalnie przygotowana, nie miałem absolutnie żadnych kłopotów podczas odwiedzin.Uzyskanie pozwolenia nie było takie proste bo nie jest to częste żeby obce osoby nie związane z interesem zwiedzały obszar plantacji...  także  aby dotrzeć do odpowiedzialnych za wydanie pozwolenia nie jest łatwe.


Ale udało  się byłem legalnie na plantacji , oficjalnie oprowadzany przyjęty prze głównego managera  pana Meseret .A.T...któremu podlega 6000 pracowników całej farmy.  I muszę przyznać  że była to bardzo pouczająca wizyta - albo inaczej -spotkanie  2ch światów.  Mnie jako wielbiciela wszystkiego co związane z herbatą oraz szefa fabryki herbacianej gdzie powstaje ponad 50%  ogólnokrajowej produkcji herbaty w  Etiopii.


Zwiedziłem  ogromy kombinat herbaciany gdzie codziennie powstaje  kilkaset  kilogramów  herbaty typu CTC.  Produkcja odbywa się bez przerwy, nie ma podziałów na sezonowość zbiorów, ani odmian krzewu herbacianego.
                                      Kombinat herbaciany - bez przerwy pracuje

Jedyna selekcja to podział jakościowy suchych pokruszonych liści  herbaty. Z tego co się dowiedziałem te lepszej jakości  suche herbaty  kategoryzuje  się  jako " export quality "  a te gorszej jako " domestic ". Raczej nie trudno domyślić się że ta lepszej jakości herbata wysyłana jest na eksport  tak żeby uzyskać  dewizy, bo tu trzeba zdawać sobie sprawę jaka jest sytuacja w Etiopii gdzie uzyskanie  walut wymienialnych jest bardzo pomocne w prowadzeniu interesu.


"Wush Wush -tea plantation" - można  określić  jako kombinat  -" fabryka spożywcza "' gdzie równie dobrze  można by wyprodukować inny produkt typu  cukier czy mąka. Pan manager jest bardzo dumny z wyników produkcyjnych,pracownicy są dobrze wynagradzani i mają wspaniałe ( jak na Etiopię)  warunki socjalne.  Jest coraz większe zapotrzebowanie na herbatę i są nawet myśli żeby urozmaicić styl wytwarzania . Ale jak na razie  jest potrzeba  unowocześnienia  linii produkcyjnej według najnowszych światowych wymogów.  Pokazano mi super wydajne maszyny do cięcia liści  herbacianych - sprowadzone z Indii, oraz automaty  zakupione w Kenii  do sortowania jakościowego  suszu herbacianego. Większość herbaty eksportowej  trafia na giełdę  herbaciana w Nairobi ( Kenia)  gdzie zakupowana  jest przez firmy produkujące herbaty ekspresowe ( tea bags). ( Według pana managera  - firma Tetley  ma wykorzystuje etiopskie herbaty w swoich mieszankach.


.  Podsumowując - główna osoba odpowiedzialna za herbatę w Wush Wush - nigdy nie piła herbaty oolong , białej ,czy nawet oksydowanej  liściastej " first flush"..  itp.  Nie  wiele wie  tu wie o tradycjach  herbacianych  czy sposobach przygotowania -  to daleki nie znany świat. Moje pytania  związane z herbatą brzmiały egzotycznie  : Np. czy wykorzystuje  się  to że krzew herbaciany kwitnie i można uzyskać miód , a z  nasion  olej . W  odpowiedzi uzyskałem wiadomość że krzew herbaciany nigdy tu nie kwitnie ani owocuje  gdyż  zbiory są tak intensywne przez cały rok że nie ma szans na takie eksperymenty.


 Jak przygotowywana jest herbata w Etiopii  następnym razem.







Fsjne okratwoanie  okna w kantynie pracowniczej.


Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Przeszli się po wszystkich nowszych wpisach na blogach herbacianych i pokomentowali o kawie;D. Taka próba reklamy kawiarni, nieco gimnazjalna;).

      Usuń
  3. Wow, to wygląda jak magiczne miejsce! Chciałabym tam być i poczuć zapach świeżo zerwanych liści herbaty.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz