Tak prezentuje sie herbata ktorej proces prodkucji mozna bylo przesledzic tutaj.
Jak widac sa to same listki bez ogonkow dobrze obrobione czyli jest to herbata wyzszej jakosci .
W inaczej niz szlachetne chinskie zielone herbaty ktore mozna przygotowac w szklanych naczyniach japonskie typu sencha wymagaja ceramiki. Obserwacja zparzajacych sie listkow jest nie mozliwa , czajniczku zachodza przemiany ktore nie sa zbyt efektowne wizualnie .
Japonskie zielone herbaty dobrze prezentuaja sie w bialych porcelanowych czarkach.
Sencha przygotowana w temp.ok70℃ daje zadawalajace efekty.. W porownaiu z herbatami z prefektury Shizuoka, herbaty z Sayama nie maja zbyt lagodnego charakteru ,
posiadaja mocniejszy smak co tlumaczy sie chlodniejszym klimatem tego regionu.
posiadaja mocniejszy smak co tlumaczy sie chlodniejszym klimatem tego regionu.
Ale fajny czajniczek! A wiesz, chyba najbardziej smakowała mi sencha z Fukuoka. Piłem ją we Wrocławiu na specjalnym pokazie. Herbatę przygotowywali Japończycy, chyba z ambasady. Najgorsze w tym było to, że nie sprzedawali tej herbaty.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!