Na koniec kilka herbacianych obserwacji z Malezji
okienica z zaluzjami
- Należało by zacytować zdanie z porzedniego wpisu :
"Trzeba mieć na uwadze kto emigrował i czym sie zajmował w nowej ojczyznie bo to miało wpływ na traktowanie herbaty. "
Liu Bao - herbata robotników .
W czasach kolonialnych z Chin do Malezji sprowadzono setki robotników do pracy w koplaniach ( cyny). Najtańsza, niskiej jakości herbata Liu Bao okazała się zbawiennym wspomagającym środkiem w przetrawaniu ciężkiej pracy górników w nieznosnych warunkach. Była to herbata najgorszej jakości ale spełniała ważną role w urzymaniu organizmu w zdrowiu, Właściciele kopalni kupwali olbrzymie ilości herbaty przytrzymując w magazynach tak aby oszczędzić na wydatkach. Do niedawana jeszcze 20 lat temu Liu Bao - była bardzo tanim napojem do gaszenia pragnienia sprzedawano ją wraz z najtańszym codziennymi produktami spożywczymi. Wraz ze zmianami ekomocznymymi kopalnie zostały zamknięte , a herbaty magazynach zostały. Pojawiła sie moda herbaty lezakujace a Pu -erh zrobił zawrotną karierę . Obecnie lezakujaca od lat Li Bao ma 10-20 krotnie wyższą cenę i zaczyna być traktowana jako unikat wysokiej jakości . Dzieki warunkom klimatycznym do Malezji zaczęto przywozić pu- erh żeby uzyskal dobre walory smakowe w halach magazynowych. Wyspecjalizowal handel herbatami lezakujacymi zwanymi Hēi chá ( 黒茶) czyli CZARNE po chinsku ..
p.s.
Swiat herbat lezakujacych
Herbaty Hēi chá ( 黒茶 czyli CZARNE po chinsku ) bardzo intryguja . W tym roku wyぱだぉby wybrac sie w rejony produkcji Hēi chá ( 黒茶 ) ale nie koniecznie do pu-erh ' owego Yunnanu. Trzeba będzie wyjasnic dlaczeo określa sie je CZARNYMI - i dlaczego w Polsce nazywać je postfermentowanymi czy ciemnymi ale nie CZREWONYMI.
Skalne oolongi wyparte przez tańsze herbaty.
Zanim w Chinach zaczęły odradzać sie tradycje herbaciane.- Oolongi z gór Wu Yi masowo eksporyowano do Azji poludniowo-wschodniej. Były to lata 60te , 70te, 80te...Uzywana była jako codzienna zwykła aromatyczna smaczna herbata. Teraz import jest ograniczony ze względu na ceny i wielkie spożycie w Chinach. Moda na skalne oolongi rozwinęła produkcję nowych odmian które zmieniły oblicze gór Wu Yi jako ekskluzywne miejsce herbaciane.
Sieć herbaciarni
Purple Crane
W Malezji podobnie jak w innych krajach utrzymanie herbaciarni jest bardzo trudne. Dlatego najwieszksza siec herbaciarni specjalizująca się w propagowaniu wysokiej jakości herbat serwuje także potrawy. Co ciekawe przygotowane są kulinaria z wykorzystaniem liści herbaty itp. Prawdopodobnie utrzymanie samej galerii herbaty i ceramiki nie pozwoliło by przetrwać .
W -Purple Cane są organizowane specjalne zajęcia z nauki o herbatach ,szkolenia jak praktykować fu cha. organizować warsztaty itp. Tu można spotkać się z profesjonalistami mającymi wiedzę o herbacie i dostęp do unikalnych i nalepszych herbat.
Jak można sie spodziewać mieszanka wszelkich tradycji i trendow ma także sytuacje we wspolczesnych specjalistycznych sklepach herbaciarniach chinskich.
Na oknach wystawowych wszelkiego rodzaju czajniki ,gaiwany ...oraz coś co mnie zaskoczyło .... na samej górnej półce .
tak to Emalia Olkusz 1907.
Widze ze tutaj nie zakoncze tematyki - jest jeszcze wiele tematow do przedsatwienia jak:
Prywatne herbaciarnie
Jedna z najsławniejszych herbaciarni należy do pana Enguan Lai w zabytkowym miescie George Town.
品轩茶艺馆YI BIN The Mansion Of Tea Art
Stare tradycyjne sklepy herbaciane -
to wymaga jednak oddzielnego opisu.
tu sprzedają herbatę
Bardzo się cieszę, że piszesz z dużą częstotliwością. Oby tak dalej. Zaglądam tu codziennie.
OdpowiedzUsuńWiedzy nigdy za wiele, a ja uwielbiam się uczyć, poznawać.
Znów dowiedziałem się czegoś ciekawego. Mowa tu o Liu Bao oraz o chińskich kopalniach cyny. Kiedyś słyszałem, brzydkie bo brzydkie, ale takie powiedzenie: z g**na bata nie ukręcisz. A tu proszę, tania, niskiej jakości herbata zamienia się w złoto po latach leżakowania. Z winem jest podobnie, z tym, że wina podłego gatunku raczej nie leżakuje się. Inaczej polskie jabole z lat 80-tych były by dziś w cenie.
Wspaniały jest ten czajniczek na podstawce ceramicznej. Lubię taki styl. Jaka była jego cena, mniej więcej w przeliczeniu na PLN?
Co do polskiego akcentu, to pamiętam za komuny takie kanki na wodę. Jak bywałem z rodzicami na wakacjach, nad jeziorem, chodziliśmy z taką kanką czerpać wodę ze studni. Można było w nią zbierać także jagody w lesie.
Moda na oolongi trwa, co widać po polskich sklepach. Jednak chyba trafia ona tylko do smakoszy, bo wiele osób, które częstuję dobrym oolongiem kręci nosem. W polskich kubkach smakowych pierwsze miejsce zajmuje czerwona herbata (i co dziwne wiele osób lubi przeparzoną herbatę), a u bardziej wrażliwych także zielona. Na inne nie ma miejsca.
Nie wiem tylko czy do smaków herbaty trzeba dojrzeć, polubić, przekonać się? A może ludzie za szybko ją piją, traktując jako "popychacz do jedzenia"?
Tak czy siak, wpis bardzo interesujący i... czekam na kolejne.
Jest jescze wiele ciekawych odkryc herbacianych... Jesli chodzi o zestaw ten czajnik jako caly zestaw to ok. 3500PLN -w tej galerii maja takie ceny raczej nie dla przecietnego obywatela.
Usuń