Birma nazywana teraz Myanmar to kraj o orginalnych tradycjach kulinarnych gdzie na stole wraz z innymi potrawami znajdziemy przystawkę z " fermentowanych liści krzewu herbaty" czyli LAPHET .
Niestety nie będzie tutaj opisu z miejsca produkcji Lahpet^u - tylko relacja ze spotkania na temat birmańskich zwyczajów herbacianych podczas kameralnej imprezy - o nazwie " Wiosenne przyjęcia herbaciane". Co roku w pierwszym tygodniu kwietnia organizowane jest to wydarzenie które ma ukazać różnorodne światowe zwyczaje herbaciane.
Miejsce : przedmieścia Tokio -park Fuchu no Mori Museum.
Firma Nagar pyan- suszona na sloncu herbata zielona. ( Dla zainteresowanych strona firmy http://www.nagarpyan.com/)
Tradycje herbaciane z Birmy nie są zbyt znane choć w tym kraju znajdziemy dziko rosnące , drzewa herbaciane, specyficzne zielone herbaty ,kolonialny styl parzenia twz." milk tea " i co najciekawsze zwyczaj spożywania fermentowanych liści krzewu herbacianego. Prezentacja połączona z degustacją daje namiastkę co oferuje ten kraj. Prowadząca pokaz osoba pojechała do Birmy aby osobiście przygotować sprawozdanie. Oryginalne utensylia i składniki przywiezione z miejsc ich naturalnego występowania to co innego niż zbieranie wiadomości w Internecie które nie zawsze są wystarczające albo nie odzwierciadlają prawdziwego klimatu danego regionu.
Odrzucający zapach fermentowanych liści podanych w oleistym sosie był przykładem iż 100% oryginalna potrawa jest trudno akceptowana po za miejscem jej naturalnego występowania. Inna kultura kulinarna, inny klimat powoduje ze nie przyzwyczajeni do takich smaków i aromatów goście z trudnością zaakceptują taki poczęstunek. Dlatego zaaranżowana " sałatka z udziałem birmańskich liści herbacianych była dobrym rozwiązaniem.
Podanie oryginalnej potrawy oraz inspirowanej birmańskimi składnikami pokazuje jak upodobania smakowe różnią się w zależności od narodowych tradycji.
" Wiosenne przyjęcia herbaciane"--
Świetnie zorganizowane wydarzenie- przez 2 dni można zaliczyć 20 rożnych propozycji herbacianych. Impreza bez sponsorów ale przygotowana z " głową" każdy gość mógł wypróbować herbaty dopiero po zapisaniu się na listę .
Udział brał także znany w Polsce - Toshifumi Shibamoto - prezentując własnoręcznie wytwarzane herbaty
Trzeba przyznać iż ustawione stoliki spełniały bardzo dobrze role - o wiele wygodniej prowadzi sie takie spotkania niż na trawie czy kocyku.
Plakat spotkania - widoczny skromny ale dobrze rozpracowany graficznie ... a potem recepcja z informacjami co i jak ... Tak opracowany system nie dopuszcza chaosu i impreza ma stabilny przebieg.
Każdy z uczestników przygotowuje prezentacje >>>> tak aby czas spędzony przy herbacie był ciekawy i satysfakcjonujący. A najbardziej podoba mi się to ..materiały na prezentacje każdego z prelegentów musza być zaakceptowane przez specjalistów z " Japan Tea Club" co nie dopuszcza do promocji błędnych informacji na temat herbat.
A-hlu lahpet - fermentowane liscie herbaty w oleistym
sosie ,prazone orzeszki oraz male suszone krewetki- przysmak o dość silnej woni.
Miejsce : przedmieścia Tokio -park Fuchu no Mori Museum.
Firma Nagar pyan- suszona na sloncu herbata zielona. ( Dla zainteresowanych strona firmy http://www.nagarpyan.com/)
Tradycje herbaciane z Birmy nie są zbyt znane choć w tym kraju znajdziemy dziko rosnące , drzewa herbaciane, specyficzne zielone herbaty ,kolonialny styl parzenia twz." milk tea " i co najciekawsze zwyczaj spożywania fermentowanych liści krzewu herbacianego. Prezentacja połączona z degustacją daje namiastkę co oferuje ten kraj. Prowadząca pokaz osoba pojechała do Birmy aby osobiście przygotować sprawozdanie. Oryginalne utensylia i składniki przywiezione z miejsc ich naturalnego występowania to co innego niż zbieranie wiadomości w Internecie które nie zawsze są wystarczające albo nie odzwierciadlają prawdziwego klimatu danego regionu.
Odrzucający zapach fermentowanych liści podanych w oleistym sosie był przykładem iż 100% oryginalna potrawa jest trudno akceptowana po za miejscem jej naturalnego występowania. Inna kultura kulinarna, inny klimat powoduje ze nie przyzwyczajeni do takich smaków i aromatów goście z trudnością zaakceptują taki poczęstunek. Dlatego zaaranżowana " sałatka z udziałem birmańskich liści herbacianych była dobrym rozwiązaniem.
Podanie oryginalnej potrawy oraz inspirowanej birmańskimi składnikami pokazuje jak upodobania smakowe różnią się w zależności od narodowych tradycji.
" Wiosenne przyjęcia herbaciane"--
Świetnie zorganizowane wydarzenie- przez 2 dni można zaliczyć 20 rożnych propozycji herbacianych. Impreza bez sponsorów ale przygotowana z " głową" każdy gość mógł wypróbować herbaty dopiero po zapisaniu się na listę .
Udział brał także znany w Polsce - Toshifumi Shibamoto - prezentując własnoręcznie wytwarzane herbaty
Trzeba przyznać iż ustawione stoliki spełniały bardzo dobrze role - o wiele wygodniej prowadzi sie takie spotkania niż na trawie czy kocyku.
Plakat spotkania - widoczny skromny ale dobrze rozpracowany graficznie ... a potem recepcja z informacjami co i jak ... Tak opracowany system nie dopuszcza chaosu i impreza ma stabilny przebieg.
Każdy z uczestników przygotowuje prezentacje >>>> tak aby czas spędzony przy herbacie był ciekawy i satysfakcjonujący. A najbardziej podoba mi się to ..materiały na prezentacje każdego z prelegentów musza być zaakceptowane przez specjalistów z " Japan Tea Club" co nie dopuszcza do promocji błędnych informacji na temat herbat.
Komentarze
Prześlij komentarz