Ładna pogoda - ciepłe dni - nic tylko wykorzystać okazję do delektowania się naparami przy otwartym oknie. Dodatkowo naturalnie układa się chronologia przy dobieraniu herbaty.
Tym razem aby ucieszyć zmysły dobrym smakiem, aromatem i kolorem, zostały zaparzone listki wysokiej jakości herbaty o nazwie . Gou Gu Nao (狗牯脑) o której pisałem kiedyś tutaj > było to w styczniu 2016 roku. Czasy się zmieniają herbata jest nawet dostępna w Polsce , w zeszłym roku w sierpniu 2017- bloger Cappy Bara -zrobił ostatni wpis na swoim Herbacianym Blogu - właśnie o : Gǒu gǔ nǎo chá. Może czas wznowić herbaciane blogowanie i dzielić się herbacianymi przygodami ?
Ostanie doświadczenia zainspirowały do w przygotowania czegoś specjalnego z zaufanych źródeł..
. Gou Gu Nao (狗牯脑) została zakupiona w mieście Ganzhou ( 赣州市) w jednej z nielicznych herbaciarni jakie znajdziemy w tym historycznym mieście. Miasto położone jest kilkadziesiąt kilometrów od miejsca upraw czyli okolice Suì chuān 遂川 góra Gou Gu Nao 狗牯腦山。
Według lokalnej dokumentacji herbatę 1796 roku rozpoczęto pierwsze uprawy tej herbaty która w dniu dzisiejszym jest z najważniejszych herbat prowincji Jiāngxī (江西 ).
Miejsce w którym kupiłem Gou Gu Nao - znalazłem przypadkowo gdyż zauważyłem lampiony z napisem 茶館 (Cháguǎn ) co tłumaczy się jako herbaciarnia.
Wnętrze typowego chińskiego sklepu z herbatami. Właścicielka zaoferowała herbatę do degustacji
w kilku wersjach jakościowych. Można sobie wybrać tę która najbardziej smakuje gdzie czasem cena też nie jest wysoka. Należy pamiętać że nie wszystkie herbaty zielone są najlepsze z najwcześniejszych zbiorów. Co ciekawe zaczęto produkować Gou Gu Nao (狗牯脑) w wersji 100% oksydowanej..
Parzona w temperaturze ok. 80℃ - przez ok.40 sekund kiedy liście zaczynają się rozwijać. Ciekawe jest naczynie - kwadratowy " kufelek z sitkiem".
Chińczycy powszechnie używają szkła do przygotowania herbat zielonych :
- można podziwiać patrzące się listki.
- szkło nie utrzymuje wysokich temperatur a w przypadku zielonych herbat nie będzie to wielkim problemem .
Powodem odwiedzin Ganzhou ( 赣州市) była chęć poznania historycznych miejsc gdzie pisano herbaciane wiersze. Niestety klasycznych herbacianych miejsc w dniu obecnym prawie nie ma . Miasto promuje kulturę chińskiej społeczności określanych jako Hakka - którzy piją Lei cha (擂茶) - mieszankę liści herbaty ze zmielonymi orzechami i innymi ziarnami. ( Podobnie jak na Tajwanie.)
Gaiwan - którego używam -jest praktycznie nie do kupienia bo to zabytek z ubiegłego wieku. Takie przedmioty szklane produkowano w latach 90 tych - kiedy zaczynał rozwijać się biznes herbaciany w Chinach. Teraz jest nie do pomyślenia aby robić tak toporne naczynia - szkło jest grube , przypomina to naczynia laboratoryjnie a nie delikatne jak współczesne gaiwany. Bardzo uważam żeby nie rozbić tych zabytkowych już utensyliów herbacianych.
O ile pamięć mnie nie myli to przedstawiana w styczniu 2016 roku herbata Gou Gu Nao (狗牯脑) była o wiele gorszym jakościowo sortem. Kupiona w Jingdezhen mieście oddzielonym o setki kilometrów od ogrodów herbacianych wSuì chuān 遂川 .
Tym razem za kupiona kilka niedaleko od miejsca upraw - i większy wybór a ceny niskie.
Smak i wygląd dzisiejszej herbaty przypomina Biluochun ( 碧螺春) z prowincji Jiangsu. Obie te herbaty są delikatne, szybko i łatwo ulegają zwietrzeniu. Okres" świeżości" jest krotki, te herbaty wymagają szczególnych warunków w przechowywaniu .
Dzieki Gou Gu Nao (狗牯脑) powróciła na chwilę" wiosenna pogoda" wraz herbatą o świeżym przyjemnym smaku.
To chyba ostanie z ciepłych dni - drzewa bardzo zmieniły swoją aparycję.
Listki były zwijane w spiralki podobnie jak jest to z herbatą Biluochun ( 碧螺春) .
Tym razem aby ucieszyć zmysły dobrym smakiem, aromatem i kolorem, zostały zaparzone listki wysokiej jakości herbaty o nazwie . Gou Gu Nao (狗牯脑) o której pisałem kiedyś tutaj > było to w styczniu 2016 roku. Czasy się zmieniają herbata jest nawet dostępna w Polsce , w zeszłym roku w sierpniu 2017- bloger Cappy Bara -zrobił ostatni wpis na swoim Herbacianym Blogu - właśnie o : Gǒu gǔ nǎo chá. Może czas wznowić herbaciane blogowanie i dzielić się herbacianymi przygodami ?
Ostanie doświadczenia zainspirowały do w przygotowania czegoś specjalnego z zaufanych źródeł..
. Gou Gu Nao (狗牯脑) została zakupiona w mieście Ganzhou ( 赣州市) w jednej z nielicznych herbaciarni jakie znajdziemy w tym historycznym mieście. Miasto położone jest kilkadziesiąt kilometrów od miejsca upraw czyli okolice Suì chuān 遂川 góra Gou Gu Nao 狗牯腦山。
Według lokalnej dokumentacji herbatę 1796 roku rozpoczęto pierwsze uprawy tej herbaty która w dniu dzisiejszym jest z najważniejszych herbat prowincji Jiāngxī (江西 ).
Miejsce w którym kupiłem Gou Gu Nao - znalazłem przypadkowo gdyż zauważyłem lampiony z napisem 茶館 (Cháguǎn ) co tłumaczy się jako herbaciarnia.
Wnętrze typowego chińskiego sklepu z herbatami. Właścicielka zaoferowała herbatę do degustacji
w kilku wersjach jakościowych. Można sobie wybrać tę która najbardziej smakuje gdzie czasem cena też nie jest wysoka. Należy pamiętać że nie wszystkie herbaty zielone są najlepsze z najwcześniejszych zbiorów. Co ciekawe zaczęto produkować Gou Gu Nao (狗牯脑) w wersji 100% oksydowanej..
Parzona w temperaturze ok. 80℃ - przez ok.40 sekund kiedy liście zaczynają się rozwijać. Ciekawe jest naczynie - kwadratowy " kufelek z sitkiem".
Chińczycy powszechnie używają szkła do przygotowania herbat zielonych :
- można podziwiać patrzące się listki.
- szkło nie utrzymuje wysokich temperatur a w przypadku zielonych herbat nie będzie to wielkim problemem .
Ganzhou ( 赣州市) odbudowane stare mury obronne
Powodem odwiedzin Ganzhou ( 赣州市) była chęć poznania historycznych miejsc gdzie pisano herbaciane wiersze. Niestety klasycznych herbacianych miejsc w dniu obecnym prawie nie ma . Miasto promuje kulturę chińskiej społeczności określanych jako Hakka - którzy piją Lei cha (擂茶) - mieszankę liści herbaty ze zmielonymi orzechami i innymi ziarnami. ( Podobnie jak na Tajwanie.)
o herbacie Gou Gu Nao (狗牯脑)
Gaiwan - którego używam -jest praktycznie nie do kupienia bo to zabytek z ubiegłego wieku. Takie przedmioty szklane produkowano w latach 90 tych - kiedy zaczynał rozwijać się biznes herbaciany w Chinach. Teraz jest nie do pomyślenia aby robić tak toporne naczynia - szkło jest grube , przypomina to naczynia laboratoryjnie a nie delikatne jak współczesne gaiwany. Bardzo uważam żeby nie rozbić tych zabytkowych już utensyliów herbacianych.
O ile pamięć mnie nie myli to przedstawiana w styczniu 2016 roku herbata Gou Gu Nao (狗牯脑) była o wiele gorszym jakościowo sortem. Kupiona w Jingdezhen mieście oddzielonym o setki kilometrów od ogrodów herbacianych wSuì chuān 遂川 .
Tym razem za kupiona kilka niedaleko od miejsca upraw - i większy wybór a ceny niskie.
Smak i wygląd dzisiejszej herbaty przypomina Biluochun ( 碧螺春) z prowincji Jiangsu. Obie te herbaty są delikatne, szybko i łatwo ulegają zwietrzeniu. Okres" świeżości" jest krotki, te herbaty wymagają szczególnych warunków w przechowywaniu .
Dzieki Gou Gu Nao (狗牯脑) powróciła na chwilę" wiosenna pogoda" wraz herbatą o świeżym przyjemnym smaku.
To chyba ostanie z ciepłych dni - drzewa bardzo zmieniły swoją aparycję.
Listki były zwijane w spiralki podobnie jak jest to z herbatą Biluochun ( 碧螺春) .
Komentarze
Prześlij komentarz