Yunnan Black Tea - zakup w supermarkecie 雲南紅茶ー紅條茶

Herbata Junnan czyli Yunnan -była znana w okresie istnienia PRL. Końcowe dekady tego ustroju czasy czasy które pamiętam. I pomyśleć ze mija właśnie 30 lat od zmiany ustroju...dostęp herbat jest ogromny. W tym wyborze znajdziemy także herbaty liściaste które na swój sposób podobne są jakościowo do tych z PRL. Kupilem za 6 złotych ( z groszami ) 100gram Junnan.. ciekawości jak to smakuje.. i trzeba przyznać że adekwatnie do ceny.   


                                                         雲南紅茶ー紅條茶

 Nie  wiem czy da się odczuć klimat junnańskich herbat czarnych ( twz. dian hong ). Jeśli jest to herbata którą parzymy zwyczajnie do popicia.. to jest dobra. I odwrotnie raczej nie nadaje się do kontemplacyjnego parzenia.. czy w stylu gong-fu. Cieszy że mamy taki wybór z ktory  mieli konsumenci 30 lat temu.




Co mnie zaintrygowało ? Opis „ Zapakowano na Sri Lance – kraj pochodzenia Chiny. Ciekawe jak działa system importu.. Jakie to zaskakujące odkrycie. Tam jest logo firmy ZAS która prawdopodobnie jest wykupiona przez inną firme.  W internecie to tak wygląda  http://www.zas-herbaty.com.pl/o-nas ale  to jest przekirowane z http://www.vivi.com.pl/  




.-Handel herbtą jako produktem spożywczym- kto wie ze polska SAGA i Lipton - należy do tego samego koncernu ? ( 2021 rok bo wsztsko się zmiena) Przeczytałem w  wiki:

Marka Lipton jest częścią międzynarodowego koncernu Unilever, kupującego obecnie 12% czarnej herbaty, także dla innych marek, takich jak PG Tips (Wielka Brytania), Beseda (Rosja), Brooke Bond (Indie) oraz Saga (Polska). Lipton reprezentuje około 10 procent światowego rynku herbaty (w handlu detalicznym) z kluczowymi filarami markowymi:

Nie zajmuje się handlem, ale warto wiedzieć, zauważać takie niuanse… 6,50 złotych za 100gram herbaty to mało.. na obecne polskie warunki.


                                                       PICE W SZKLANCE

Tak więc taka herbata przydała się na odtworzenie parzenia z PRL. Nie nie słodzona ani bez dodatków ale w parzona w oryginalnym czajniczku z Ćmielowa – bardzo funkcjonalnym- dobrze wymodelowanym. Pewnie służył do trzymania esencji którą dolewano do szklanek… Teraz właśnie poświęcam czas na zbieranie herbacianych historyjek z PRL.


  雲南紅茶ー紅條茶  - chińskie ideogramy na opakowaniu zainspirowały do zakupu.

Mamy bardzo duży wybór herbat w supermarketowych- nie wspominając o możliwości zakupu w specjalistycznych sklepach ...   


Komentarze