Kyōryoku hi ire Sayama cha 強力火いれ狭山茶 Ne-dōri根通り
Historia herbaty Sayama Ne-dōri根通り to także początki produkcji sencha w okolicach Tokio .
Ponowne pojawienie się upraw herbaty Sayama przypisuje się sprowadzeniu technik produkcji z Uji czyli ówczesnego najważniejszego ośrodka herbacianego w Japonii. A było to gdzieś około 1800 roku. Jak przekazują archiwa pierwotnie były to 2 miejsca - pierwsze to okolice wzgórza Sayama ( 狭山丘陵 ) a -drugie to Ne-dōri(根通り) .
Listki herbaty ze sklepu Kubota-en o nazwie Nedori ( 根通り )
W 1821 roku pojawia sencha z Ne-dōri (根通り) z okolic miasta Iruma. To herbata którą wyprodukował Hanemon Sashida (指田半右衛門) farmer który spędził 4 lata w Uji . Sashida uczył się obrabiania herbaty techniką mushisei (蒸し製) ale także wprowadził pewne innowacje typu dodatkowe przypiekanie tzw.. kyōryoku hi ire( 強力火いれ . Będę musiał się ponownie dokładniej zorientować się dlaczego pan Kubota nazwał te herbatę Ne-dōri根通り- czy to tylko przypadek ?
Kyōryoku hi ire 強力火いれ – czyli mocno przypiekana (…ale nie na brązowo)
Herbata raczej dla ludzi wychowanych na mocnych smakach Sayama cha. Nawet dla Japończyków z innych regionów jest za „ siekieorowata”
Parzenie pierwsze – 30 sekund w temperaturze ok. 80℃ – ciecz koloru złoto -żółtego. Aromat ciekawy jakby z fabryki herbaty.. lekko świeży ale bez delikatności. Jako „ siekieorowata” - należy rozumieć bardzo silnie skoncentrowaną gorycz - z mocnym akcentem uzyskanym dzięki przypiekaniu wysoką temperaturą - ale nie do tego stopnia żeby listki stały się brązowe.
Houji cha. tu ciekawostka :
jeśli podprażyć susz herbaciany czyli po jap. houjiru 焙じる - to wtedy uzyskujemy stan obróbki listków które są przypieczone na brązowo- co znaczy jest to dodatkowy proces któremu można poddać większość herbat zielonych. Inaczej -prawie każda japońska zielona herbata poddana procesowi prażenia na brązowo (houjiru 焙じる) będzie nosiła nazwę - Houji cha. Ta dzisiejsza nią nie jest,
Dobry smak utrzymuje się do 3ciego zaparzania .Listki tak drobniutkie pokruszone ze lepiej używać metalowej siateczki przy zaparzaniu …
Tym razem obserwacji listków nie da się przeprowadzić – bo to jest coś w rodzaju papki .. za to udało się zrobić formę która suszy się teraz na kaloryferze.
Komentarze
Prześlij komentarz