To była bardzo cenna okazja można było pogłębić historię kultury herbacianej od jej początków podziwiając obraz legendarnego Shennonga potem przenosząc do czasów kiedy powstała Księga Herabaty ----obserwując repliki klasycznych naczyń do herbaty z dynastii Tang, następnie naczynia do herbaty używane podczas ceremonii Sencha-do w okresie Edo.
Zaparzona w odpowiednich utensyliach herbata o wyjątkowo prostym smaku pozostaje w pamięci. Przygotowane dekoracje wprowadzały wyciszający nastrój ukazując listopadowy stan przyrody. To było bardzo cenne 30 minut – przygoda , doświadczenie wielu poziomów sztuki przygotowania herbaty. Każdy drobny drobny szczegół był tak dopracowany wzbudzał zainteresowanie dostarczał nowego odkrycia. 30 minut to bardzo mało …
3dniowy listopadowy zlot szkół Sencha do w Tokio ukazuje bogactwo form jakie praktykuje się pod nazwą „Droga Herbaty Sencha” - tradycji mającej ok. 200lat… Przez 3 dni można było doświadczyć 11stu spotkań herbacianych prowadzonych przez poszczególne „ryuha „ (流派 ) czyli tradycyjne szkoły。 Bilet wstępu na wszystkie spotkania to 5tys.yenow ( czli ok 150zl.pln.) na jedno spotkanie 1800yen..(ok 65zlpln ) wybrałem się na 3 spotkania ..Najbardziej ciekawe opisałem powyżej. To jest bardzo dobry zastrzyk energii aby dalej kontynuować poznawanie herbaty a co za tym idzie poznawanie świata.
Podczas zlotu można zakupić utensylia herbaciane wykonane przez profesjonalistów niejednokrotnie prowadzących warsztaty o wielowiekowej tradycji.Prawdziwa uczta dla oka… niestety ceny zaporowe – to już inna kategoria ..coś jak ktoś poważanie interesuje się sportem i zakupuje specjalistyczne przedmioty… np. ile może kosztować sprzęt do łucznictwa? Kajakarstwa?
Albo jeśli gra muzyke tak na serio i profesjonalnie – skrzypce czy fortepian nie należą
do tanich codziennych masowo produkowaych seryjnych przedmiotów.
Komentarze
Prześlij komentarz