"Pu-erh rządzi w Korei"

Korea (Południowa)to kraina gdzie tradycje herbaciane mają ponad 1000 lat, to miejsce gdzie jest dostępna ceramika herbaciana o bardzo wysokim poziomie artystycznym. Jednakże po mimo istnienia rodzimych ogrodów herbacianych większość koreańskich koneserów preferuje importowane herbaty. Dokładniej chodzi tutaj o herbatę Pu-erh. 
Herbaty z Korei
Herbaty z Korei to przede wszystkim zielone, a ich  jakość zależy  od okresu zbiorów, ale nie tylko.
 Innym ważnym czynnikiem jest lokalizacja ogrodu herbacianego. Te najlepsze pochodzą  z przyświątynnych ogrodów na południowym krańcu półwyspu koreańskiego.

Ceny herbaty ręcznie wytwarzanych mogą szokować.. Z pierwszych zbiorów tj. woojeon  z połowy kwietnia 2024 roku : 100gram posiada cenę 100000krw..co na przeliczenie na polskie pln- daje 290 złotych.  Taką  wartość ma herbata z historycznej świątyni Dasolsa.

Pojwia się ciekawostka choć istnieją tanie herbaty koreańskie  z wyspy Jeju(Dżedzu)  praktycznie w Korei ich nie kupimy, są nieznane ..chyba że jako dodatek do mieszanek w których  ostanio specjalizuje  się  firma  O'sullock.. 

Koreańczycy gustują  w herbatach pu-erh. Istnieje  mnóstwo specjalitycznych sklepów z bogatą ofertą gdzie często ekspozycja  herbat zajmuje wszystkie  ściany  galerio-sklepu.

Wybór przebogaty..nie ustępuje to chińskim sklepom z tego typu herbatami.
Sukces pu-erh polega na tym iż tego typu herbaty możemy trzymać  latami i nie tracą  one na wartości  a wręcz  przeciwnie,dobrze przechowywany pu-erh będzie  miał  lepsze wartości smakowe. Wiele osób  prowadzi wszelkie inwestycje bezpośrednio  w  prowincji Yunnan.

Komentarze