Ostania wyprawa do Shizuoka jest warta przedstawienia w wersji przygodowej. Wstawanie o 5tej rano zdarza mi się dość rzadko. Nie mogę się spóźnić wiec przybyłem na miejsce spotkania 10 minut wcześniej - wdrapałem się na mały przystanek przy autostradzie a tam już na mnie oczekiwano. Do przebycia ponad 200 km tak więc było kilka przerw podczas których nadażyła się okazja do zrobienia:
( Pu-erh od Kelly z 香港路 Przygotowana przez Suu-san)
Po ok. 2,5 godziny dotarliśmy do gospodarstwa państwa Shibamoto. P. Shibamoto zdecydował iż listi herbaciane zbierać będziemy w ogrodzie nieopodal zagajnika z persymonami (柿) . Obserwacje persymonów rozpraszały .. Z rozmów wynikało ze te owoce są gorzkie i niejadalne.. Ale za to przed domem rośnie drzewo z jadalnymi persymonami (kaki. ) Po 3ch godzinach zbiorów ,zebrane listki herbaciane zostały przetransportowane do domowego miejsca produkcji
茶摘みが 3時間かかりました
następnie poddana kontrolowanemu więdnięciu -
Międzyczasie była okazja skosztowania domowych persymonów - trochę obgryzionych nie tak pięknych i wypucowanych jak w supermarkecie... Dowiedziałem się ze owoce wykradają kruki zrywając je i przenosząc do innych miejsc.
Praca trwa -ale jest okazja na wypróbowanie w połowie obrobionej herbaty...
Nareszcie herbata 休憩 -お茶を味わい
Chwila odpoczynku -przyjechali goście państwo T. - to także fani ręcznie wytwarzanych herbat. Bardzo często bywają na Tajwanie oczywiście w celu poznawania tajwańskich technik obróbki liści.
Mrs. and Mr. T - 茶スペシャリスト夫婦 T-like Tea !
Trochę śmiechu ale i fachowe uwagi na temat produkcji herbaty. Państwo T. nazywani są " Chudzącą Encyklopedia Herbaty".
30 minut przerwy - czas na odwiedziny przydomowego ogrodu gdzie w stawie pływa żółw o imieniu KAME -KICHI..... inni śpią w tym czasie .
Ponowne Ugniatanie liści - aż do miękkiego stanu - nie zachodzi to tak szybko.
To była świetna relaksująca herbaciana przygoda która trwała do późnego wieczora .
遅くまで続いた素晴らしい冒険でした !
a na koniec skosztownie herbaty wlasnorecznie zbieranej plus poczestunek
w podarunku : jadalne kasztany, persymony plus "słoiki" napełnione wszelkimi domowymi potrawami
いただいたの
Wstaję wcześniej o pół godziny i nigdy nie mam takich przygód! To niesprawiedliwe! A serio, to wspaniała ta przygoda. Ładny ten zestaw do samochodowego gongfu-cha. Piękna historia, dzięki
OdpowiedzUsuń