Przenosimy się w czasy kiedy nie było telewizji ,czarno-białe filmy oglądało się w kinach, kapusta kisiła się w drewnianych beczkach zrobionych przez rzemieślników bednarzy a zagraniczne używki kupowało się w sklepach kolonialnych.To taki wstęp do opisu obserwacji bardzo starych przedsiębiorstw herbacianych w Sajgonie bo takie jeszcze funkcjonują-- ostania okazja żeby naocznie doświdczyć - zanikajacego systemu handlu herbatami także posamakować napary jak za dawnych lat .
Dzięki publikacji z 2009 roku „ Kawa i herbata na ziemiach polskich .Handel, konsumpcja ,obyczaje” - p. Kordiana Tarasiewicza możemy poznać jak tworzyła się kultura kawy i herbaty w Polsce. Z opisów autora (pochodzącego z rodziny kupieckiej -zajmującej się dystrybcją - herbaty i kawy) W Polsce firmy zajmujące się handlem sprzedażą herbaty nie przetrwały do naszych czasów, nie mamy sklepów z herbatą z ponad 100 letnimi tradycjami. Niestety stary tradycyjny handel herbatami nie zachował się. W naszym kraju jak można zauważyć wydarzenia historyczno- polityczne miały istotny wpływ na traktowanie herbaty. Tradycje herbaciane zmieniały się dynamicznie .....w polskich obyczajach bardzo uwidacznia się to ze zmianami ustroju .
https://cha-herbata.blogspot.com/2022/01/herbata-w-5ciu-ubikacjach-krakow-czarny.html
https://cha-herbata.blogspot.com/2022/08/chcac-czy-nie-chcac-powoli-powieksza.html
https://cha-herbata.blogspot.com/2021/03/herbata-prl-lata-60te-obserwacje-dwa.html ).
Historia rozwoju biznesu i handlu herbatą inspiruje do poszukiwań, porównań traktowania herbaty w innych krajach.
Wizyta w mieście Saigon ( nazywanym teraz Ho Chi Minh city) umożliwiła mi obserwacje powili zanikającego starego systemu dystrybucji - sprzedaży który powstał i rozwijał się od początków ubiegłego wieku. Obecnie ze względu na zmiany gospodarcze oraz wymagania rynku można stwierdzić że są to ostanie lata istnienia małych sklepików hurtowni które sprzedają herbaty w sytemie z ubiegłego wieku.. Bardzo proste tanie niskiej jakości i popularne wśród osób które od pokoleń przyzwyczajone są do takich naparów. Tak jakość herbat bardzo prosta taki jak zapewne trafiała dla "ludu " w okresie kolonialnym. Czasy kiedy nie istniała technologia magazynowania jaką mamy obecnie. Być może to starszy okres kiedy w Polsce większość używała szklanek zalewanych z kilkudniową esencją z czajniczka. ( 😀 ) W Sajgonie na ulicy Lê Hồng Phong znajdziemy kilka skromnych sklepików- hurtowni obsługujących drobnych sprzedawców, gastronomie itp. Przedsiębiorstwa -hurtownie starej daty… I gdyby powstało podobne opracowanie jaki zrobił p. Tarasiewicz liczyło by zapewne kilkaset stron ukazując ultra boagatą spóściznę międzykulturowego miasta Saigon.
Relikt z ubiegłej epoki w ofercie klika typów herbaty jaśminowej, prosta herbata czarna .. oolongi z okolic miasta Bao Loc oraz wszelkiego rodzaju dodatki.
Komentarze
Prześlij komentarz